To było po prostu niesamowite! Kto by się spodziewał, że będzie tak wspaniale… Dni Kariery były dla nas naprawdę udane.
Pierwsze dwie godziny były ciężkie. Na wydarzenie nie dotarło jeszcze zbyt wiele ludzi, a ci, którzy już byli, bali się z nami rozmawiać ;} Ale nie poddaliśmy się tak łatwo. Podchodziliśmy do innych wystawców i zostawialiśmy nasze wizytówki, prosząc, by zachęcali uczestników do odwiedzenia naszego stanowiska. Z każdą chwilą było coraz lepiej ^^ Czasami po prostu zatrzymywaliśmy przechodzących ludzi i zachęcaliśmy nawet do bardzo krótkiej i prostej rozmowy po angielsku. Zdecydowana większość odchodziła we wspaniałych humorach 🙂
Pomagaliśmy potrzebującym, ale nawiązaliśmy też mnóstwo ciekawych znajomości. Mieliśmy okazję porozmawiać z przedstawicielami wielu firm. Niektórzy zainteresowali się naszą działalnością. Okazało się również, że znajdzie się kilka osób z innych kierunków, które chciałyby dołączyć do Koła. Do tego spotkaliśmy dziewczynę z Rosji mówiącą płynnym polskim i angielskim. Jej pomoc przy projekcie Beholder byłaby niezastąpiona! W tym miejscu ślemy pozdrowienia dla Dariny 🙂
Popularność Linguany rośnie z każdym dniem! Nasza przewodnicząca rozmawiała nawet z przedstawicielką studenckiego radia MORS. Wszyscy na pewno zapamiętają pomocną Jaszczurkę. Niektórzy z naszych gości mieli zaplanowane rozmowy kwalifikacyjne w języku angielskim… Już następnego dnia! Co za odpowiedzialność… Mamy nadzieję, że dobrze wam poszło!
Ściskamy gorąco wszystkich, którzy odważyli się nas odwiedzić i z nami porozmawiać. Dzięki za miło spędzony czas.
Buziaki!
